Domowe sposoby na zatoki
Zatoki – dlaczego bolą
Ból zatok to częsta przypadłość w okresie jesienno – zimowym. Jeśli mamy ból głowy, zatkany nos, żółtą wydzieline z nosa oraz kłopoty z oddychaniem, to znaczy, że i nas dopadło zapalenie zatok. Jest to bardzo uciążliwa przypadłość, która utrudnia normalne funkcjonowanie i wykonywanie codziennych obowiązków. Doraźnie z objawami tej choroby możemy walczyć domowymi sposobami, dostępnymi dla każdego. Trzeba jednak pamiętać, że to tylko zaleczenie choroby, a nie jej wyleczenie. Zawsze konieczna jest wizyta u lekarza.
Domowe sposoby na leczenie zatok
Istnieje wiele domowych sposobów na leczenie zatok. Warto je zastosować, aby uśmierzyć te nieprzyjemne objawy, a jednocześnie wspomóc leczenie lekarskie. Te sposoby to:
- Inhalacje – jest to jeden z najpopularniejszych i najskuteczniejszych sposobów. Możemy zastosować inhalacje solą, ziołami (rumianek, tymianek, mięta pieprzowa) lub olejkami eterycznymi (migdałowy, sosnowy eukaliptusowy).
- Ciepłe okłady – ten sposób łagodzi ból zwłaszcza u nasady nosa. Możemy rozgrzać groch, a potem wsypać go do woreczka i przyłożyć to bolącego miejsca. Może to być także okład z soli leczniczej.
- Płukanie zatok – jest to nieprzyjemny sposób, ale bardzo skuteczny. Stosuje się do tego wodę morską, sól fizjologiczną. Ten zabieg w domowych warunkach możemy wykonać za pomocą specjalnego zestawu. Takie płukanie powinno trwać kilka minut.
- Maści rozgrzewające także świetnie sprawdzają się na kłopoty z zatokami. Najlepsze są maści z wyciągiem z eukaliptusa, rozmarynu. Popularny jest również olejek kamforowy. Maści te rozsmarowujemy na czole, zawiązujemy głowę chustką i przesypiamy noc.
- Chrzan – jedzenie chrzanu lub jego wąchanie idealnie oczyszcza zatoki.
- Dobrze sprawdza się także jedzenie kaszy jaglanej w dużych ilościach czy masaż zatok.
Te wszystkie sposoby pozwalają pozbyć się nieprzyjemnych objawów, ale nie wyleczą nas z zapalenia zatok. Często konieczne jest pójście do lekarza i przeprowadzenie wielu badań. Trzeba bowiem leczyć przyczynę, a nie objawy.